♕ Dzisiejsza obietnica: ,,Co więc Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza” Marka 10:9
Jak właściwie zaczęło się twoje przywrócenie, Margaret?
Moje przywrócenie zaczęło się wtedy, gdy zrozumiałam, że nasz Bóg jest Bogiem miłości i że nie wrzucił mnie do pieca, żeby się spalić, ale żeby mnie do Siebie zbliżyć. Zaakceptowałam fakt, że Bóg działa we mnie i kim jestem w Nim. Nie chodziło o mojego ziemskiego męża (ZM), ani o jego grzechy, ponieważ on jeszcze nie zna Pana. Chodziło o mnie i o to, jak Bóg przygotowywał mnie, abym na Nim polegała.
Moje ukochane siostry, Bóg przywrócił moje małżeństwo z jeszcze niewierzącym mężem (on będzie Bożym mężczyzną, prorokowałam w imię Jezusa!).
Tak, miał inną kobietę (IK)! Tak, wyprowadził się z domu! Tak, kupił wszystkie meble do swojego nowego mieszkania! Tak, powiedział, że już mnie nie kocha, a ja przeszłam przez to wszystko, przez co ty teraz przechodzisz!!!
Przez cały czas trwania mojej podróży przywrócenia, z kilku powodów ciągle zastanawiałam się, czy moje małżeństwo zostanie przywrócone: narodziłam się na nowo, gdy miałam 16 lat, i wiedziałam, że nie powinnam była wychodzić za mąż za niewierzącego. Nigdy tak naprawdę nie pozwoliłam Bogu wypełniać Swojej woli w moim życiu uczuciowym. Wstyd się tym dzielić, ale kiedyś myślałam sobie: Bóg nie może mieć dla mnie nikogo lepszego niż ten mężczyzna! Muszę go poślubić.
Naciskałam na mojego męża, aby się ożenił, ponieważ przeprowadzaliśmy się do innego kraju, a ja nie chciałam wyjeżdżać za granicę tylko, jako jego narzeczona. Nigdy nie zapytałam Boga, czy taka była Jego wola w tamtym czasie. Kiedy zaczynały się kryzysy, zadawałam sobie pytanie, czy to naprawdę Bóg nas połączył? ,,Co więc Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza”. Czy to naprawdę Bóg, czy JA, nas połączyłam?
Trudno mi było uwierzyć, że Bóg chce odbudować moje małżeństwo, ponieważ byłam bardzo nieposłuszna Jego Słowu. Ale siostry, nasz Niebiański Mąż jest przebaczający i miłosierny!
Byłam zazdrosną, nieposłuszną żoną. Nie szanowałam mojego męża i uważałam, że jestem od niego lepsza. Byłam zadufana w sobie. Zaczęłam czuć się odrzucona, niekochana, a mur między mną, a moim mężem stawał się coraz większy. W takiej sytuacji mieszkaliśmy w tym samym domu przez ponad rok, a on 9 miesięcy temu postanowił się wyprowadzić. Wkrótce potem dowiedziałam się, że wyjeżdża na wakacje z IK. Mój świat się rozpadł i uciekłam do jedynej osoby, która mogła mnie pocieszyć - do naszego Umiłowanego.
Margaret, jak Bóg zmienił twoją sytuację, gdy szukałaś Go z całego serca?
Bóg zmienił mnie i to, jak postrzegałam wszystko, co mnie otaczało. Przez swoje Słowo pokazał mi, jak chciałby, abym była i zachowywała się. Im bardziej się do Niego zbliżałam, tym bardziej On mnie zmieniał. Mój NM skruszył mnie z tak wielką miłością! Uprzejmie pokazał mi przez bóli, że to ja byłam cudzołożnicą, ponieważ na pierwszym miejscu stawiałam swoją wolę, a nie wolę Bożą.
Ukazał mi, że byłam pełną pychy faryzeuszką, zadufaną w sobie. Przemienił mnie w pokorną, Bożą kobietę, cichą duchem, całkowicie poddaną Jego Słowu i woli.
Sytuacja wokół mnie się nie zmieniała, ale to, jak ja postrzegałam rzeczy, ciągle się zmieniało. Spojrzałam na Pana i On był dla mnie wszystkim: moim Mężem, siłą, Pocieszycielem, Przyjacielem, Przewodnikiem i Jedynym źródłem szczęścia.
Wszystko, czego pragnęłam, to spędzić życie z moim Niebiańskim Mężem.
Jakich zasad ze Słowa Bożego (lub z naszych materiałów) Pan nauczył cię podczas tej próby, Margaret?
Książka ,,Jak Bóg może i przywróci twoje małżeństwo” była najlepszym materiałem, jaki znalazłam w czasie próby. Nakarmiło mnie to i naprawdę zmieniło. Przeczytałam każdą linijkę, uznając ją za jedyną prawdę Bożą, i to jest fakt! Praktykowałam każdą naukę zawartą w książce i, drogie panie, ona działa! Zostałam obmyta i oczyszczona przez Słowo Boże! Wszystko, czego nam potrzeba, jest w Biblii. Jeśli będziemy ściśle przestrzegać tego, co Bóg nam nakazuje, odniesiemy sukces we wszystkim, co robimy.
Zasady, które zastosowałam, to:
Widzieć tylko moje grzechy.
Praca jest we mnie, a nie w innych ludziach.
Pozwól Bogu być Bogiem w moim życiu: moja pierwsza Miłość, bycie na pierwszym miejscu w moim życiu.
Nie wchodzić na Facebook i nie próbować dowiedzieć się niczego związanego z inną kobietą.
Bądź cicho.
Miej spokojnego ducha.
Nie dziel się problemami z mężem.
Zgadzać się z moim przeciwnikiem.
Czekaj w Panu, bo On jest doskonały i Jego czas jest doskonały.
Nie zabiegać o mojego męża: nie pytaj go, co robi, z kim jest...
Bądź miła i radosna, gdy on jest w pobliżu.
Utrzymuj dom i jego rzeczy dokładnie w takim stanie, w jakim je zostawił.
Margaret, jakie były najtrudniejsze chwile, w których Bóg ci pomógł?
Być cicho! Trzymać buzię na kłódkę! Ludzie przychodzili do mnie i mówili, co on robi, a mój 3-letni syn zaczął wymawiać imię IK i imię jej dzieci, ale Bóg dał mi łaskę bym milczała, nie wspominając o niczym mojemu ZM.
Mąż IK również się ze mną skontaktował i Bóg dał mi siłę, bym usunęła rozmowę i nie odpowiadała mu.
Bóg wspierał mnie przez całe te 9 miesięcy w separacji. Każda sekunda tego okresu była bolesna i bardzo trudna.
Margaret, co było punktem zwrotnym twojego przywrócenia?
Punktem zwrotnym w moim przywróceniu było przyjęcie mojego ZM (byliśmy w separacji przez 9 miesięcy) i jego rodziny na Boże Narodzenie. Bóg zadziałał i spędziliśmy święta jako rodzina, a to poruszyło serce mojego męża i dało mi szansę pokazania mu całej niesamowitej pracy, jaką mój NM wykonał we mnie przez te 9 miesięcy, kiedy byliśmy w separacji. W dzień Bożego Narodzenia mój mąż zapytał mnie, czy mam jeszcze w domu jakieś jego ubrania. Powiedziałam mu, że są w jego komodzie, tak jak je zostawił. O siostry, jak prorokowałam na tej komodzie, że wszystkie jego ubrania wrócą i tak się stało!
Zatrzymali się u nas na 3 dni (wszyscy jeszcze nie są wierzący), a kiedy tylko wyszli, namaściłam dom i płakałam u stóp mojego NM, bo tak bardzo za nim tęskniłam! W ciągu tych trzech dni nie słuchałam moich pieśni uwielbienia, nie słyszałam moich ulubionych pastorów i nie wylewałam łez z serca przed moim NM, jak to zwykle robię. Po prostu tak bardzo za Nim tęskniłam!
Kiedy mój mąż i jego rodzina opuścili dom, pobiegłam do stóp mojego NM, chwaląc Go, ponieważ brakowało mi Jego obecności przez ostatnie dwa dni, kiedy miałam u siebie ludzi! Tęskniłam za moim NM bardziej niż można to opisać słowami! To był punkt zwrotny mojego przywrócenia, jak wszyscy mówią!
Zrozumiałam, że kocham moje nowe życie z moim 3-letnim synem i moim NM. Nie oglądałam już telewizji, ani nie słuchałam jakiejkolwiek światowej muzyki, a włączony przez te 3 dni telewizor i światowa muzyka w moim domu naprawdę mnie denerwowały. Nie chciałam już dłużej żyć w ten sposób. Szczerze otworzyłam swoje serce przed Panem i powiedziałam Mu, że jestem szczęśliwa z moim nowym życiem z Nim i że nie chcę, aby mój mąż wrócił, jeśli nie będzie przez Niego przemieniony. Kiedy naprawdę przyjęłam Pana, jako mojego Męża, On zmienił moją sytuację.
Margaret, powiedz nam, JAK to się stało? Czy twój mąż po prostu wszedł frontowymi drzwiami?
To naprawdę stało się znikąd! Mój ZM był wobec mnie bardzo nieuprzejmy tuż przed Bożym Narodzeniem, a w tygodniu między Bożym Narodzeniem, a Nowym Rokiem, zmienił się. 29 grudnia poszłam do kościoła, a moja przyjaciółka miała wizję, gdy modliła się za mnie, że mój mąż jest niewidomy, ale bardzo chce widzieć! Tego dnia wróciłam do domu i jedyne, co mogłam zrobić, to wołać o krew Chrystusa, która uwolni mojego ZM od duchowej ślepoty. Nagle zaczął się zmieniać! Zaczął pokazywać więcej zdjęć mojego syna, sprawdzał, jak mi minął dzień, a nawet poprosił mnie o modlitwę za niego. Wiedziałam, że coś się dzieje. Uwierzyłem w wizję, którą Pan dał mojej przyjaciółce. W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia śniło mi się, że mój ZM ma z powrotem założoną obrączkę. Spojrzał na nią i powiedział: ,,Chcę nową!”.
Tak siostry, tego samego ranka mój ZM przyszedł po mojego syna ze swoją obrączką założoną z powrotem! Tak po prostu! Nie mogłam być bardziej zaskoczona. Zaprosił mnie, żebym poszła z nim i moim synem do parku, a ja chętnie się zgodziłam! Nie wspomniał o niczym, dopóki nie wróciliśmy do domu. Zaproponowałam mu filiżankę herbaty i uprzejmie powiedziałam: ,,Cieszę się, że widzę z powrotem twoją obrączkę!”. Uśmiechnął się i powiedział: ,,Nowy Rok, nowe życie!”.
Ku CHWALE Pana!!! W ułamkach sekund zaczął odpowiadać na wszystko, o co modliłam się przez dwa lata: powiedział, że teraz kocha mnie jeszcze bardziej, że w wynajmowanym mieszkaniu nigdy nie czuł się jak u siebie, że tęskni za mną, o ile bardziej mnie docenia. Że naprawdę żałuje wszystkiego, co zrobił, i jak bardzo mnie podziwia, i że był nieszczęśliwy przez cały ten czas, kiedy byliśmy w separacji, i że się modlił! Powiedział, że prawie codziennie płakał. A na koniec zapytał, czy może się wprowadzić z powrotem, mimo że miał umowę na wynajem mieszkania na kolejne 4 miesiące!
Och, jak ja się modliłam, żeby to wszystko usłyszeć! Bóg odpowiedział na wszystkie moje modlitwy w ciągu kilku sekund!
Margaret, czy podejrzewałaś lub wiedziałaś, że jesteś blisko przywrócenia?
Dopiero na 3 dni przed jego powrotem. Zaczęłam widzieć, że coś się zmienia po wizji mojej przyjaciółki, ale nie wiedziałam, że on wraca do domu.
Czy poleciłabyś jakieś nasze materiały, które szczególnie ci pomogły?
Weź udział we wszystkich kursach online OOP na stronie RMI! Przeczytaj wszystkie świadectwa, bo to da ci siłę i wiarę. Jeśli Bóg przywrócił moje małżeństwo, to przywróci również twoje! Przeczytaj i zastosuj wszystkie zasady zawarte w książce ,,Jak Bóg może i przywróci twoje małżeństwo” i pozwól, aby Pan zmienił cię dla swojej chwały.
Książka ,,Jak Bóg może i przywróci twoje małżeństwo” była dla mnie prawdziwym duchowym pokarmem i zostałam przemieniona przez Słowo Boże, nawet po 15 latach chodzenia do kościoła! Nie potrafię wyrazić słowami siły i nadziei, jaką dała mi książka PTM i wszystkie wasze świadectwa. Postępowałam zgodnie z każdą zasadą zawartą w książce i w Piśmie Świętym i doświadczyłam wielkich cudów!
Margaret, czy masz ulubione wersety biblijne, które chciałabyś przekazać kobietom czytającym twoje świadectwo? Obietnice, które On ci dał?
Mam ich tak wiele!
Czy byłabyś zainteresowana pomocą w zachęcaniu innych kobiet?
Tak!!!
Margaret, z jaką zachętą chciałabyś zostawić kobiety na koniec?
Nasz NM jest cudowny! Nie mam słów, aby Go opisać! Jeśli Bóg przywrócił moje małżeństwo, to przywróci i twoje!
Robiłam wszystko źle, a mój NM nadal się nade mną litował! Byłam wierząca (nie nawróciłam się prawidłowo). Wyszłam za mąż za niewierzącego, przed ślubem urodziłam syna... Pytałam Pana, czy rzeczywiście moje małżeństwo nie jest zgodne z Jego wolą... Tak, twoje małżeństwo jest zgodne z wolą Boga i On je odbuduje! Po prostu uwierz!