♕ Dzisiejsza obietnica: ,,Oto dzieci są dziedzictwem od PANA, a owoc łona nagrodą” Psalm 127:3
Drogie oblubienice,
Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami resztą mojego raportu pochwalnego z okazji Dnia Matki, który zamieściłam jakiś czas temu oraz tym, jak jedna z Bożych obietnic spełniła się w moim życiu. Kiedy byłam w połowie mojej Podróży Przywrócenia, 1 miesiąc po odejściu mojego ziemskiego męża (ZM) w sierpniu 2020 roku, miałam sen. W tym śnie dowiedziałam się, że byłam w ciąży z moim ZM, podczas gdy byliśmy osobno, ale nie rozwiedzeni. Obudziłem się i to mnie przeraziło. Powiedziałam do mojego Niebiańskiego Męża (NM): ,,Jak mogłabym być w ciąży, nie będąc przywróconą?”. Co ludzie powiedzą? Czy będę dobrą matką? (Tak, nadal zmagam się z tymi myślami na temat mojej zdolności do bycia dobrą mamą). Krótko mówiąc, całkowicie spanikowałam! Powiedziałam do mojego NM: ,,Nie mieszkam w odpowiednim miejscu, jestem sama... Boję się!!!!”. I wiecie, co jest szalone? Panikowałam, mimo że nie byłam nawet w ciąży. Jednak poprzez moje słowa, odmówiłam tego błogosławieństwa. Potem czas mijał, a w lutym 2021 roku, po przeczytaniu książek ,,Życie w obfitości” i ,,Mentalność ubóstwa”, w niektórych rozdziałach tych książek, dwa rozdziały naznaczyły mój umysł. Czasami nasz NM wstrzymuje błogosławieństwa, ponieważ im zaprzeczamy lub w nie nie wierzymy. Nasza wiara w Jego zdolność do dotrzymywania pewnych obietnic, które nam daje, jest słaba. Moje serce pragnęło więcej dzieci, ale mój umysł, moje oczy, nie chciały ich, więc miałam umysł dwoisty, a wszystko dlatego, że się bałam. Ale w miłości nie ma strachu, prawda? Więc modliłam się i poprosiłam mojego NM o przebaczenie, ponieważ swoim zachowaniem pokazałam mu, że nie ufam jego osądowi. Jeśli mój Ojciec duchowy chciał, żebym miała więcej dzieci i jednocześnie dać mi jedno z ukrytych pragnień mojego serca, to musiałam Mu zaufać. Jeśli ufał mi, że będę mamą dla większej liczby dzieci, to musiałam polegać na Jego zaufaniu do mnie, bo On zna mnie lepiej niż ja sama siebie. Od tego momentu zaczęłam mówić do mojego NM: ,,Bądź wola Twoja!”.
Kiedy zaszłam w ciążę z dwójką moich dzieci, od razu wiedziałam, że jestem w ciąży. Za każdym razem, jeden lub dwa dni po chwili intymności z moim ZM, wiedziałam, że mogę powiedzieć, że zaszłam w ciążę. Szaleństwo, prawda? Ze mną nie trzeba robić testu ciążowego! ! Ale mój NM zdecydował, że tym razem upewni się, że nie będę mogła tego zauważyć, tak aby Jego niespodzianka była idealna. Tak więc, w sobotę 7 maja, dzień przed Dniem Matki w Belgii, zdałam sobie sprawę, że mam dwa dni spóźnionego okresu. Nie miałam odwagi w to uwierzyć, bo mam wewnętrzny radar, który zawsze ostrzega mnie, gdy jestem w ciąży, ale tym razem nie zadziałał. Więc wstałam, poszłam do apteki, zrobiłam test i co za niespodzianka: spodziewam się mojego PIERWSZEGO dziecka PRZYWRÓCENIA !!!!
CO ZA RADOŚĆ!!!!!! Jestem tak wzruszona, gdy piszę ten raport pochwalny, że nawet sobie nie wyobrażasz! A najbardziej szalone jest to, że w piątek 6 maja, dzień przed otrzymaniem tego pięknego prezentu, powiedziałam do mojej zPartnerki: ,,Czuję, że dzieje się coś wielkiego, zrobię post, bo potrzebuję odpowiedzi, chcę wiedzieć, co robić”. Tak, coś wspaniałego miało się wydarzyć... Mój NM pobłogosławił mnie, powiększając moją rodzinę.
,,Powierz PANU swoją drogę i zaufaj mu, a on wszystko wykona” - Psalm 37:5
~ Annabella w Belgii
Obserwuj #Annabella
Jestem partnerką płacącą dziesięcinę. Dowiedz się więcej.